niedziela, 5 października 2014

Rayo Vallecano v.s. FC Barcelona! xD

Wiem, że mam spóźniony zapłon xD
Nadal się jaram tym wczorajszym meczem :P
Siedzę przed tym laptopem już z lekka znudzona i wgaaapiam się w ten monitor a tu nagle Messi szczylooo :D a ja radość bezgraniczna, po chwili widzę, Neymar strzeelił :D bosz....myślałam, że coś zaraz mi się stanie xD
P.S. Nie mam zielonego pojęcia kiedy będzie kolejny rozdział, mam nadzieję, że wybaczycie mi tak długaśną przerwę :/ W tym tygodniu raczej nie ma szans, na to żebym wstawiła,  ponieważ mam 3 sprawdziany i muszę się pouczyć :(
Aa! Bym zapomniała :P kupiłam sb ostatnio książkę, ale nie byle jaką!
Tam tam dam daaam! :D Nie wiem co mi do łba strzeliło, żeby wydać kasę na książkę, która jakby nie patrzeć do niczego mi się nie przyda, ale po przeczytaniu jakiejś części stwierdziłam, że jednak warto było :D ♥









4 komentarze: